Hej wszystkim...
Niektórzy kojarzą mnie z bloga "This is not a dream " postanowiłam zakończyć pisanie tego bloga... właściwie to chciałam wrócić i dalej go kontynuować, ale okazało się że nie zapisałam kilku rozdziałów i jakoś nie mam chęci pisać znowu tego samego...ogółem tamten blog nie podobał mi się za bardzo.. :/ dlatego zapraszam was na nową historię... bohaterowie troszkę się zmienili, ale mam nadzieję, że wam się spodoba.. zapraszam na rozdział 1 :D
* oczami Lil...*
No więc tak to wszystko wygląda...
Mieszkam razem z moim bratem Danielem...jesteśmy zdani sami na siebie...nasi rodzice zginęli w wypadku, kiedy jeszcze byliśmy dziećmi...obydwoje nie utrzymujemy żadnych kontaktów z rodziną...tylko czasem dziadkowie się nami zainteresują...
Jestem uczennicą pierwszego roku Liceum ogólnokształcącego.. kim chcę być w przyszłości..? Nie mam pojęcia...jeszcze nad tym nie myślałam, a czasu coraz mniej..
- Co tam mała.. ? - do mojego pokoju wszedł mój brat Daniel
- Słucham muzyki i udaję, że się uczę - usiadłam po turecku na swoim łóżku
- Może...zamówimy pizzę ?
- Nie wiem... tylko nie z "Lastrady" (nazwa pizzerii ) po ich ostatniej pizzy nie mogłam wyjść z łazienki przez cały dzień- skrzywiłam się na co mój braciak się tylko zaśmiał
- Możemy zamówić kebaby...- puścił mi oko
- Dobrze... to możemy zjeść w moim pokoju...muszę jeszcze zrobić lekcje z anglika..-oznajmiłam po chwili
- Jaaaaka pilna uczennica- chwile się ze mnie pośmiał i zszedł złożyć zamówienie przez telefon. Obydwoje nie musieliśmy długo czekać. Dostawca był po 20 minutach...całkiem szybko
- To co robimy... - Daniel zjadł do końca kebaba i dosłownie padł na moje łóżko
- Możemy zrobić transmisję na "Camera live" ( taki bardziej amerykański portal) - zabrałam szybko laptopa
- Po co ?
- Nie wiem...niech cały świat się dowie jakiego mam dziwnego brata ?
- Nie jestem dziwny.. tylko zajebisty - przewrócił się na plecy - ....nigdy więcej- wziął butelkę wody po czym wypił całą za jednym łykiem
- Mówiłam nie bierz ostrego sosu- ustawiłam laptopa tak żeby było widać w kamerce mnie i Daniela- Cześć ludzieee...-pomachałam do kamerki.
- Siema...-Daniel ledwo uniósł rękę do góry
- Nie patrzcie na niego...nie warto - zaśmiałam się i zwróciłam kamerkę na siebie
- Ej... -oburzył się mój brat, a po chwili pokazały się komentarze od różnych ludzi
Zgwałciłaś go ? O__o
- Jedyne co go zgwałciło to ostry sos- zaczęłam się głośno śmiać
- Co mnie obgadujesz za plecami ? - uniósł delikatnie głowę z łóżka
Na serio wygląda jakby coś go wyruchało xdd
-Oj...Ja nie wiem co On robi poza domem...możliwe, że tak- skierowałam kamerkę na Daniela
-Nic mnie nie zgwałci bez mojej zgody- wtulił się w poduszkę, a po chwili pojawiły się również komentarze w języku angielskim (komentarze po angielsku na niebiesko)
Słodka jesteś
- Ooo...dziękuję- zrobiłam słodką minkę.
- Lil...a jak to jacyś pedofile ? - zerknął na mnie Daniel
- Przyjadą specjalnie do Polski żeby mnie zgwałcić..? - zrobiłam śmieszną minęMieszkasz w Polsce? :(
-Wygadałaś się gdzie mieszkasz !- wrzasnął Daniel
-Nie panikuj- zaśmiałam się i spojrzałam na komentarz poniżej
Masz może skypa ?
- Aleee....po co Ci mój skyp ? - trochę się zdziwiłam
- Widzisz od skypa się zaczyna- zaczął znowu Daniel
Chcę porozmawiać...tylko tyle...
- Nie wiem czy mi niańka pozwoli- wskazałam na Daniela
- Oj chyba nie pozwoli... - podniósł się i zamknął klapę od laptopa
- Weeeź....chciał tylko porozmawiać- jęknęłam
- Nawet nie wiesz kto to jest... - zerknął na mnie
- Dowiedziałabym się...
- Po tym jak by cię zgwałcił i zakopał w lesie- uśmiechnął się sztucznie Daniel...zabrał laptopa i zniknął za drzwiami- Dobranoc...
- Taa...dobranoc upierdliwy... - szybko przebrałam się w piżamę i poszłam się położyć do snu.
I jak ? Mam nadzieję, że spodobał się wam pierwszy rozdział... tak wiem, trochę to oklepane... postaram się żeby następny był dłuższy i wgl. lepszy od tego ;)
Uuuuuu ciekawie sie zapowiada xD Ty ty ty Lucas nie wolno tak ograniczać Lili! Bo wtedy dzieją sie cuda xD
OdpowiedzUsuńJakiś pedał chce twojego skype >.< Oooooo ja znajdę taką stronę! :D
Czekam na nn :****
Widzę że zaczyna sie cudnie ^^ Wiedziałam, że fajnie masz z Lucasem, ale ża aż tak? xD hahaha xd
OdpowiedzUsuńAle padłam z tym kometarzem, że wygląda jakby coś go wyruchało xD Mistrzostwo ! :D
Hehehe ^^ Liluśka ma fanów w internecie ^^
Kend: tylko mi jej nie podrywać (angry)
Angel: spokojnieee.. Nikt nie spróbuje ci jej odebrać :P
Kend: no mam taką nadzieje, bo mu jaja wyrwę i nie będzie miał czym ruchać -,-
Hahhhahaha ! Dobrzeee Lucas ^^ :D Podoba mi się twój tok myślenia :D Każdy facet jest taki, że gwałci i zakopuje w lesie ! :D
Kend: to nie prawda !! -,-
Angel: to jaka jest prawda? :P
Kend: niektórzy zakopują w ogródku :D
Angel: (facepalm)
Masz super brata, zazdroszczę ci go ! xD Ale nie.. wróć.. Nie zazdroszczę xd Jak on się tak tobą opiekuje to się nie bzykniesz do 40 xD
Ps. Przyzwyczaisz się xD
Rozdział podoba mi się, ale liczę na następny trochę dłuższy ^^ :D
Kocham Cię <33
I Love You Too ;** <33
OdpowiedzUsuńOoooooooo ^^ <333
UsuńJezu xd oj Lukas jesteś kretynem xD
OdpowiedzUsuńNie ograniczaj Lili która zapewne chciała tylko z Kendem pogadać :P Idź sobie dziewczynę znajdź albo lalkę przeleć bo ona ci nie ucieknie ^^... chyba
PZDR
-Moonia
jeee xd troche z opużnieniem komentuje ale wiesz ... nie nie wiesz xD nie chciało mi się po prostu xD i zanim ogarnełam o co cho, dzięki Pat tłumaczenie xD, to mineło troche xD suuupcio rzdz i czekam na nexxxta!! :D PZDR ;*
OdpowiedzUsuń